Popularna w popkulturze i produkcjach filmowych scena: pokój wypełniony komputerami oraz sprzętem elektronicznym. W pokoju młody człowiek wpisujący ciągi znaków na klawiaturze, na ekranie czarne tło i zielone litery. Pukanie do drzwi. Młody człowiek wyrywa dyski twarde z komputera, wkłada je do kuchenki mikrofalowej, uruchamia kuchenkę i zaczyna uciekać. Z kuchenki wydobywają się trzaski, następuje zbliżenie na iskry w kuchence, właściciel dysków uciekł, dyski są zniszczone.
Czy kuchenka mikrofalowa niszczy dyski twarde? Czy możliwe jest odzyskanie danych z dysku twardego spalonego w kuchence mikrofalowej? Jak oddziałuje kuchenka mikrofalowa na różne modele dysków twardych i czy opisana wyżej metoda jest skuteczna? Odpowiedzi na te pytania udzielimy w cyklu artykułów opisujących przeprowadzone przez nas eksperymenty.
W dniu pisania tego artykułu zapytanie “microwave+hard+drive” zwraca 13,2mln wyników. Internet przepełniony jest sprzecznymi opiniami o możliwości niszczenia danych w kuchenkach mikrofalowych. Redaktorzy portalu ZDNet Australia w ramach eksperymentów wysłali dysk spalony w kuchence mikrofalowej do firmy odzyskującej dane — odzyskiwanie danych nie powiodło się. W portalu YouTube można znaleźć dziesiątki filmów z niszczenia dysków w kuchenkach mikrofalowych, ale nikt potem nie próbował odzyskiwać z nich danych. Postaramy się sprawdzić w serii eksperymentów z różnymi modelami dysków, czy kuchenka mikrofalowa to skuteczne i odpowiednie narzędzie do niszczenia danych znajdujących się na dyskach i czy odzyskiwanie danych z takich dysków jest możliwe.
Kuchenka mikrofalowa, której użyjemy, to prosty model o mocy 950W wyposażony w elektroniczny timer. Eksperymenty zostaną przeprowadzone przez profesjonalny zespół, w kontrolowanym środowisku, z pełnym zabezpieczeniem przeciwpożarowym. Nie polecamy powtarzać ich w domu.
Pierwszym modelem dysku twardego, który zostanie umieszczony w kuchence mikrofalowej jest Western Digital WD200EB-00CSF0. Jest to jednotalerzowy, dwugłowicowy, 3,5″ klasyczny dysk twardy do zastosowań domowych. Gęstość zapisu to 10GB/powierzchnię, głowice parkują na talerzu.
Kuchenka mikrofalowa została uruchomiona na pełnej mocy, w trybie “Microwave only”, bez włączonego grilla, na czas 20 sekund. Oto efekty zewnętrzne.
Jak można zobaczyć na zdjeciach, zewnętrzne uszkodzenia dysku są znaczne. Złącze dysku roztopiło się i przykleiło do talerza kuchenki. Ślady spalenizny na elektronice oraz złączu świadczą o zapłonie plastiku złącza. Po odkręceniu elektroniki lepiej widać skalę zniszczeń. Złącze głowic jest doszczętnie spalone, punkty lutownicze na PCB odkleiły się od laminatu i przyspawały do złącza głowic. Kontroler silnika jest rozpuszczony. Procesor również uległ uszkodzeniu, prawdopodobnie łuk elektryczny przeskoczył pomiędzy procesorem a obudową (gwieździsty ślad na obudowie dysku). Spalenie złącza głowic sugeruje poważne zniszczenia wewnątrz dysku. Ze względu na okropny odór spalonego dysku, został on zabrany do laboratorium dopiero po upływie ok. 24 godzin, jednak ten czas leżakowania tylko w niewielkim stopniu zmniejszył bardzo nieprzyjemny zapach.
Po otwarciu dysku naszym oczom ukazał się następujący obraz:
Spaleniu uległy elementy niemetalowe wewnątrz dysku: taśma łącząca złącze głowic z ramieniem, przedwzmacniacz, taśmy łączące przedwzmacniacz ze sliderami (elementami magnetorezystywnymi głowic). Można zauważyć kilka ciekawych konsekwencji:
Wyniki eksperymentu oraz opis możliwości odzyskiwania danych z dysków uszkodzonych przez kuchenkę mikrofalową zostaną opublikowane po przeprowadzeniu i opublikowaniu cyklu eksperymentów, w podsumowaniu.
Ciąg dalszy nastąpi.
PS: Prosimy o zostawienie swoich opinii i typowanie wyniku eksperymentu w komentarzach 😉
futrzak
2011-07-20 o 19:31Moim zdniem cześciowo uda sie odzyskać dane 😉 ale sprawdzę to po przeczytaniu cz.2 🙂